NIE BĘDZIE 6 ZWYCIĘSTWA
W ostatnim meczu w tym roku pokonujemy u siebie Maximus Polkąty Kąty Wrocławskie. Goście przyjechali do Kościana po zwycięstwo, niesieni 5 zwycięstwami z rzędu. W ostatnich 2 spotkaniach pokonali lidera z Żar i wicelidera z Opola. zapowiadał się trudny mecz dla podopiecznych trenera Dominika Majchrzaka.
W drużynie gości wyraźnie dominowało 2 zawodników - Sławomir Dźwilewski i Grzegorz Kaczmarek. Razem zdobywali ponad 50 pkt. w ostatnich 3 meczach. Zadanie naszej drużyny polegało na zatrzymaniu liderów gości.
Już pierwsza kwarta pokazała, że jesteśmy przygotowani na drużynę spod Wrocławia. Wygrana 26-15 przy kilku błędach z prostych pozycji dawała nadzieję na dobry wynik.
Kolejną kwartę rozpoczynamy znakomicie. Gramy twardo w obronie. Prawie cała 10 naszych zawodników zdobywa punkty. liderzy gości są twardo kryci. Tą część meczu wygrywamy 25-17.
Jak się okazało przewagę zdobyta do połowy utrzymujemy do końca spotkania. 3.i 4. kwartę przegrywam kolejno 2 i 1 punktem. W drugiej połowie kontrolowaliśmy przebieg spotkanie. liderzy w sumie zdobywają 27 punktów.
Zatrzymujemy Polkąty Kąty Wrocławskie 89-73.