DRUGA PORAŻKA

Nie udanie zaczął się sezon 2017/2018 dla naszego zespołu. Wczoraj nasi zawodnicy ulegli zdecydowanie zespołowi z Pelplina 55:85. Nie usprawiedliwia ich nawet fakt , że jechali osłabieni brakiem W.Kabata i H.Ratajczaka.
Pierwsza kwarta mogło jeszcze dać nadzieję kibicom popularnej "Obrzanki". Pierwsze punkty w meczu rzucił P.Stankowski rzutem z wyskoku a następnie do połowy partii przewaga zmieniała się raz na korzyść gospodarzy raz gości .Druga część kwarty należała do naszych i po dziesięciu minutach prowadzimy 22:17.


Druga kwarta to również dobrych początek zawodników Obry. W czternastej minucie meczu po celnym trafieniu P.Ciążkowskiego wychodzimy na prowadzenie 29:19.Później następuje katastrofa w naszej drużynie, zaczynają się straty i niecelne rzuty i po pierwszej połowie przegrywamy 37:43.
Trzecia i czwarta kwarta to kontynuacja końcówki drugiej. Zdobywamy odpowiedni 5 i 13 punktów i ostatecznie wyraźnie przegrywamy.


Zdaniem trenera W.Ratajczaka:"Gracze ,którzy przyszli w tym sezonie mimo,że grali w wyższych ligach grają fatalnie w obronie, są dziwnie ospali i dają się łatwo mijać.Oczywiście muszę wykluczyć z tego P.Stankowskiego , który też jest nowym nabytkiem.Zastanawiamy się czy projekt aby zawodnicy sami przygotowywali się do sezonu pod względem fizycznym był dobrym pomysłem.Trudno jest zweryfikować , który z zawodników przepracował solidnie ten okres.Niestety boleśnie zweryfikuje to boisko".
Decka Pelplin-BC Obra Kościan 85:55 (17:22,26:15,17:5,25:13) .

Punkty dla naszego zespołu zdobywali:P.Stankowski 12, M.Rybakowski11 ,P.Ciążkowski 10 ,M.Kaczmarek 9,S.Kiszka7,M.Sroczyński 6, K.Konieczny ,W.Majchrzak , M.Rau po 0 .

Ponadto w zespole znaleźli się 15-letni M.Kauzer oraz 16-letni T.Wieczorek.
Za tydzień gramy bardzo ważny mecz z Biofamem Basket Suchy Las.
Go OBRA Go !

 

SPONSOR GŁÓWNY

   

SPONSOR VIP

   

SPONSOR STANDARD

   

SPONSOR MINI

   
                                                                                                           

    

   
   

 

 

 

         

  

   
   

 

 

 

 

 

                  
                 

   

 

   
                       
                       
                       

 

realizacja: Studio Fabryka